Incydent miał miejsce w nocy z 17 na 18 lutego w Gorzowie Wielkopolskim, kiedy to kierowca bmw nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki mężczyzna przejechał przez deptak, co doprowadziło do wypadku. Zdarzenie zakończyło się rozbiciem pojazdu oraz zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia auta.
Policjanci z gorzowskiej drogówki zauważyli pojazd około godziny 2:00 w nocy, kiedy to postanowili zatrzymać go do kontroli. Mimo włączonych sygnałów świetlnych, kierowca zdecydował się na ucieczkę, wjeżdżając na Wełniany Rynek i kontynuując jazdę po deptaku. Niestety, mężczyzna nie opanował sytuacji i stracił panowanie nad autem, co skutkowało uderzeniem w schody znajdujące się przy sklepie.
W pojeździe, oprócz kierowcy, znajdowała się jeszcze jedna osoba. Po zatrzymaniu 22-latka okazało się, że nie posiadał on uprawnień do prowadzenia, a wstępne badania wskazywały na możliwość jazdy pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w celu wykonania dalszych badań, a zebrane próbki krwi miały potwierdzić stan jego trzeźwości. W związku z zaistniałymi okolicznościami, kierowca zmaga się z wieloma poważnymi zarzutami, w tym spowodowaniem kolizji i nie zatrzymaniem się do policyjnej kontroli, co może skutkować karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Gorzów Wielkopolski
Oceń: Kierowca uciekał przed policją i rozbił auto w centrum Gorzowa
Zobacz Także